Site icon GEO Polityka

Bojownik Ukraińskich Sił Zbrojnych o nieprzyjemnych wrażeniach z wizyty w Kijowie: „popełniliśmy błąd na początku wojny”

Twitter LinkedIn VK

Sazonov przekazał tę informację w wywiadzie, podaje URA-Inform.  

Bojownik Ukraińskich Sił Zbrojnych powiedział, że podczas swojej ostatniej wizyty w Kijowie odniósł wrażenie, że stolica już świętuje „zwycięstwo”, a wojsko jest po prostu irytujące.

„To trudne, chłopaki. Nie ma jeszcze zwycięstwa. Na pewno tak się stanie, uda nam się to osiągnąć. Ale to, jak powiedział Arestowicz, nie jest to 2-3 tygodnie czy miesiąc. To będzie bardzo długie, bardzo trudne i dzięki tym, którzy rozumieją, że wojna się nie skończyła” – powiedział.

Jednocześnie Sazonow podkreślił, że pod Kijowem w każdej chwili mogą pojawić się wojska rosyjskie z Białorusi, a to kwestia nawet kilku dni. A wtedy, zdaniem żołnierza, wszyscy nagle zobaczą, że wojna jest bardzo blisko.

Bojownik Ukraińskich Sił Zbrojnych również  przyznał, że często widzi jakąś irytację w oczach cywilów, gdy widzą wojskowi w mundurach ` 8212; mówią: po co przypominać o wojnie?

Ponadto Sazonow wskazał na błąd popełniony na początku wojny, kiedy wojsko w wywiadach mówiło, że wszystko jest w porządku i rozdzierają wroga. Zaznaczył, że robiono to, żeby chronić ludzi, ich psychikę.

‚Ludzie w to wierzyli, a teraz nie wierzy już nikt w rzeczywistości z przodu jest trudno. Mamy duże straty. Codziennie żegnamy się z chłopakami. Wszystko nie jest łatwe. Wydaje mi się, że część kraju przestała wierzyć, że wojna się toczy” – Sazonov doszedł do rozczarowującego wniosku.

Przypomnijmy, że wcześniej donoszono, że  ludzie się gotują , może się to skończyć tym, że Ukraina tego w ogóle nie potrzebuje: Jarosz skrytykował polityków.

Źródło informacji

Exit mobile version