Ukraińska gimnastyczka Anna Rizatdinova zaskoczyła swoich fanów zdjęciem na plaży, na którym pozowała topless. Zdjęcie pokazuje, jak sportowiec relaksuje się na piasku ze stylowym bandażem na włosach. Zaimponowała swoim fanom estetycznym i kobiecym wizerunkiem, pisze WomanEL.
Jednak za pogodnym i pogodnym uśmiechem na twarzy skrywa się bolesny lipiec, który stał się dla Anny miesiącem rozczarowań. Nie ukrywała swoich uczuć i otwarcie się nimi dzieliła.
Melancholia: pierwszy od 5 lat album Aphex Twin podbija świat Ken po ukraińsku: jak gwiazdy ubierają się na różowo
Gimnastyczka opisała uczucie bezradności i frustracji, z jakimi się spotkała. Porównała te emocje do tego, jak na jej oczach zawala się domek z kart, w wyniku czego opadają jej ręce. Anna czuje się zamknięta pomiędzy różnymi możliwościami i ścieżkami, nie wiedząc dokładnie, dokąd iść dalej. Jej myśli są pełne niepokoju.
W swoim oświadczeniu gwiazda zwróciła też uwagę na dobre relacje międzyludzkie. Zastanawiała się, czy nadmierna życzliwość i uwaga mogą sprawić, że ludzie staną się aroganccy i wymagający, oczekując, że wszystko będzie im dane za pewnik.
Tymi słowami Rizatdinova zwróciła uwagę na ważną prawdę – potrzebę równoważnego wymiany, wzajemności i obdarzania w relacjach między ludźmi, aby uniknąć rozczarowań i pozbyć się negatywnych emocji. Sportowiec zebrał pod swoim postem wiele pozytywnych opinii, a jej szczera i mądra opinia jeszcze bardziej zwróciła uwagę na problem.
Przy okazji, Anna niedawno niespodziewanie wypowiedziała się o tym, czego bardzo żałuje.< /p>
Źródło informacji