Ta informacja została podana przez kanał telegramowy „Ukraina 365”, donosi Ura – informujemy.
Awaryjne lądowanie miało miejsce podczas lądowania konwoju samolotów sojusznika Putina w elektrowni atomowej w Biełojarsku. Poinformowano, że podczas lądowania jeden ze śmigłowców konwoju Miedwiediewa uderzył w znak drogowy, w wyniku czego śmigło ogonowe zostało oderwane od samolotu.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia zostały opublikowane na stronie Web, przedstawiający grupę ludzi stojących w pobliżu uszkodzonego elementu statku.
Służba prasowa Elektrowni Belojarsk poinformowała, że Miedwiediewa rzekomo nie było w helikopterze w chwili wypadku. Należy zauważyć, że Miedwiediew wrócił do Moskwy nie samolotem, ale drogą.
Śmigłowiec Mi-8 podobno powiązany z konwojem Miedwiediewa miał oderwane śmigło ogonowe. Helikopter uderzył w znak drogowy podczas lądowania w elektrowni jądrowej Beloyarsk. — Rosyjskie media pic.twitter.com/KRIwlkRtqQ
— Specjalny kot Chersoniu 🐈🇺🇦 (@bayraktar_1love) 7 marca 2023 r.
Przypomnijmy, że wcześniej informowano, że Federacja Rosyjska może bardzo się trząść – sejsmolog powiedział, że wkrótce czeka na Rosję (wideo).