„Kiedy coś się rozpoczyna, należy wiedzieć jak długo można taki stan utrzymać” - stwierdził de Maziere, odnosząc się do działań NATO w Libii w sobotnim (18 czerwiec) wydaniu tygodnika „Der Spiegel”. Niemiecki minister powiedział, że jest „mało prawdopodobne”, aby jego kraj wziął udział w misji pokojowej w Libii w następstwie hipotetycznej utraty władzy przez Muammara Kaddafiego.

Przypomnijmy, że Niemcy odmówiły udziału w operacji wojskowej NATO w tym północnoafrykańskim państwie. Z tego tytułu władze Republiki Federalnej Niemiec znajdują się pod ciągłą presją ze strony kluczowych państw Sojuszu, zwłaszcza USA, Wielkiej Brytanii i Francji, aby przyłączyć się do misji wojskowej. Podczas głosowania Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie interwencji w Libii w marcu br. Niemcy wstrzymały się od głosu.

Materiał został przygotowany w ramach programu analitycznego ECAG – Libia 2011.

Źródła: http://www.spiegel.de/international/germany/0,1518,769339,00.html

fot. Tobias Krecht/Wikipedia/ Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0.