H. Zidan poinformował, że dwie główne trasy zaopatrzenia dla bojowników, łączące regiony Amkhar i Jasem z miastem Nawa zostały „namierzone przez armię”. Według mieszkańców, dziesiątki rannych bojowników zostało przeniesionych do szpitala, który znajduje się obecnie w centrum walk.
Jordania, posiadająca na swoim terytorium stałą amerykańską bazę wojskową w pobliżu granicy z Syrią, stała się jednym z głównych szlaków zaopatrzenia dla grup rebeliantów. Transfer broni i wyszkolonych przez Amerykanów bojowników przez granice z Jordanią trwa od początku konfliktu w Syrii.
Londyńska gazeta wychodząca w języku arabskim „Al-Hayat” poinformowała w poniedziałek (19.05), że jordańskie wojsko dokonało przegrupowania swoich sił wzdłuż długiej granicy Królestwa Jordanii z Syrią, w związku z pogarszającym się stanem bezpieczeństwa na granicy. W ubiegłym miesiącu jordańska telewizja państwowa poinformowała, że siły powietrzne Jordanii zniszczyły jadące z Syrii pojazdy wojskowe, próbujące przekroczyć jordańską granicę.
Jordańskie źródła wojskowe podały, że celem okazali się syryjscy bojownicy z karabinami maszynowymi, zamontowanymi na cywilnych pojazdach, którzy próbowali wycofać się z obszaru ogarniętego walkami na południu Syrii.
Amman niedawno zaostrzył kontrolę wzdłuż 370 kilometrowej granicy by zapobiec przenikaniu jordańskich ekstremistycznych bojowników, którzy, wpierw przyłączając się do grup zbrojnych w Syrii, chcą potem często wracać do Jordanii.
Źródło: http://en.alalam.ir/news/1595789