Konrad Rękas: Dwa Miński
Konrad Rękas
W czasach schyłkowego PRL rzadko, bo rzadko, ale jednak zdarzali się ideowi komuniści. Tacy, co to byli głęboko przekonani, ze gdyby nie matka-Partia, to nie wyszliby w karierze zawodowej poza pasanie kóz (co ciekawe, akurat w tej kwestii przeważnie mieli rację). Na tak zasłużony aktyw kadry PZPR zastawiały jednak cyniczną pułapkę, wysyłając w nagrodę za ideologiczne postępy do Związku Radzieckiego.
Dariusz Dulaba: Kulisy kryzysu ukraińskiego?
Dariusz Dulaba
Wybory prezydenckie na Ukrainie wygrał z kretesem oligarcha Petro Poroszenko. Jego przewaga nad drugą kandydatką – Julią Tymoszenko była wprost druzgocąca. Jednak osłabiona i niepopularna od czasów Majdanu 2004 r. „pomarańczowa księżniczka” wywiera nadal przemożny wpływ na Gabinet Rady Ministrów Arsenija Jaceniuka. Prawdopodobnie będzie także chciała utrzymać swoje dotychczasowe wpływy polityczne, personalne i biznesowe.
Info ECAG: Zaoczny wyrok dla Bakijewów
Info ECAG
Na 25 lat więzienia w połączeniu z konfiskatą mienia – rzecz jasna zaocznie – skazał kirgiski sąd byłego prezydenta kraju Kurmanbeka Bakijewa za udział w próbie zamordowania biznesmena Seana Daly'ego.
Konrad Rękas: Białorusko-polska autostrada wodna
Konrad Rękas
Wymyślono go jeszcze w XVII wieku, zrealizowano w XVIII w. i przez blisko 200 lat łączył Wisłę i Bug z Prypecią i Dnieprem. Teraz Kanał Rzeczypospolitej, wraz z całym szlakiem E-40 – znów może zacząć spełniać swoje funkcje. O ile rzecz jasna uda się ratyfikować wszystkie niezbędne dokumenty i znajdzie się ok. 50 mld złotych na realizację, a przy okazji przełamie się typowe dla rządzących w Polsce przekonanie, że z Białorusią nie można, nie należy, a właściwie to wręcz nie wolno robić interesów.
Walerij Bondarenko: Ukraina - Majdan dla Unii Europejskiej
doc. Walerij Bondarenko
Rosja poniosła poważną klęskę geopolityczną, ale Unia Europejska także niczego nie wygrała… Ukraina była bardzo problematycznym i kłopotliwym partnerem dla Rosji. Obecnie – staje się takim samym dla Zachodu – i zapłaci za to Unia Europejska.
Tomasz Jankowski: Europa-Polska-Rosja. Studium ostatnich lat i szansa na trwałe porozumienie
geopolityka Tomasz Jankowski
Co robić, aby zażegnać konflikt ukraiński i co należy uznać za stan pożądany? Media nadające w Polsce, wraz z politykami, nakręcają spiralę rywalizacji, która służy przede wszystkim partii rządzącej (efekt jedności w poczuciu zagrożenia), przygotowującej się do wyborów. Nie służy to jednak polskiej gospodarce...
Info ECAG: Emerytalne porozumienie ormiańskiej opozycji
Info ECAG
Po kilku miesiącach bezowocnych dotychczas starań, partiom opozycyjnym udało się uzgodnić wspólne wystąpienie z wotum nieufności wobec rządu premiera Tigrana Sarkisjana. Głosowanie nad wnioskiem ma odbyć się 25 kwietnia.
Elżbieta Sawa-Czajka: Jak długo jeszcze???
dr Elżbieta Sawa-Czajka
Ukraina jest ważnym terytorium z tego powodu, że znaczna część rosyjskich rurociągów przebiega przez ten kraj. Rosja czerpie zasadnicze źródła dochodu z eksportu nie przetworzonego gazu i ropy i bardzo potrzebuje nowych technologii, modernizacji w wielu dziedzinach przemysłu. Czy Władimir Putin zwariował, rozpoczynając wojnę o Ukrainę?
Konrad Rękas: Geopolityka Ukrainy z historią w tle...
Konrad Rękas
Przebieg wydarzeń na Ukrainie ostatecznie chyba udowadnia, iż wizja „słabego prezydenta Janukowycza, który przegrał, bo nie strzelał do Majdanu” nie ma większego związku z rzeczywistością. Ukraiński przywódca padł ofiarą nie tylko wewnętrznej, ale i zewnętrznej gry sił, znacznie poważniejszej niż popisy dla gawiedzi na Chreszczatiku. Przede wszystkim jednak wraz z W. Janukowyczem przegrała pewna wizja geopolitycznej roli Ukrainy, z tradycją sięgającą początków nowożytnej samodzielnej państwowości nad Dnieprem.
Aleksander Szpakowski: Przyszłość Ukrainy - białoruski punkt widzenia
Aleksander Szpakowski
Sytuacja na Ukrainie jest przesuniętym w czasie rezultatem licznych problemów społecznych, które istniały, potęgowały się i narastały od momentu pojawienia się tego państwa na politycznej mapie świata. Istotę tych problemów sprowadzić można do skrajnie niesprawiedliwego charakteru prywatyzacji majątku narodowego, w ramach której właścicielami pokaźnych zasobów Ukrainy stali się przedstawiciele kilku zorganizowanych środowisk biznesowych, często mających korzenie w świecie przestępczym.