Konrad Rękas: Gagauzka kuleczka w matrioszce
geopolityka Konrad Rękas
Gagauzi wyglądają jak Turcy, jedzą jak Turcy, tańczą, śmieją i śpiewają jak Turcy – ale uważają się za Rosjan. I Rosjanami są – bo etnos tego narodu jest tak złożony i zróżnicowany, że prawosławni potomkowie osmańskich władców tych besarabskich ziem znakomicie się w nim mieszczą.
Ronald Lasecki: Referendum zmieni status polityczny Gagauzji w Republice Mołdowy
geopolityka Ronald Lasecki
28 stycznia, na posiedzeniu Centralnej Komisji Wyborczej Gagauzji przyznano akredytacje obserwatorom referendum zaplanowanego w Gagauzji na 2 lutego. Znaleźli się wśród nich przedstawiciele ruchu społecznego „Jedinaja Gagauzja”, Partii Regionów Mołdowy, partii komunistycznej, Centrum Niezależnego Dziennikarstwa Stefan Piron, ruchu społecznego „Vatanci” oraz przedstawiciele międzynarodowej organizacji zajmującej się monitoringiem wyborów CIS-EMO. Dostęp do lokali wyborczych w charakterze obserwatorów dostęp będą również mieli członkowie akredytowanego w Mołdowie korpusu dyplomatycznego i dziennikarze posiadający ważne legitymacje prasowe.
Ronald Lasecki: Ostatnie przygotowania do gagauskiego referendum
Ronald Lasecki
Do 24 stycznia we wszystkich miejscowościach Gagauzji odbyły się w rozszerzonej formule sesje zgromadzeń samorządowych. W miejscowościach takich, jak Tomai, Kazaklia i Kopczak przeprowadzono też zebrania obywateli, podczas których przyjęto stosowne deklaracje. 25 stycznia podobne zgromadzenie mieszkańców odbyło się w Kirsowie i w Wulkanesztach.
Rumunia proizraelska?
Info ECAG
Prezydent Traian Băsescu poparł skierowane do Autonomii Palestyńskiej żądanie premiera Benjamina Netanjahu uznania Izraela jako państwa żydowskiego, czyli przyjęcia narodowego – etnicznego i poniekąd wyznaniowego charakteru Medinat Yisra’el.
Ronald Lasecki: Gagauska rewolucja rozszerza się. Kiszyniów reaguje nerwowo
Ronald Lasecki
W związku z orzeczeniem sądu rejonowego w Komracie o niekonstytucyjności zaplanowanych na 2 lutego referendów konsultacyjnego i prawodawczego w Gagauzji, Kiszyniów zablokował operacje budżetowe Gagauzji na rok 2014, przeznaczone na sfinansowanie przeprowadzenia plebiscytu. Celem tej decyzji jest zerwanie planowanego w Gagauzji referendum Pierwotnie na sfinansowanie referendum Zgromadzenie Narodowe Gagauzji (ZNG) przeznaczyło 940 tysięcy lei (ok. 52 tys. euro).
Ronald Lasecki: Stanowiska zwolenników i przeciwników referendum w Gagauzji
Ronald Lasecki
Znane jest już dokładne brzmienie pytań, na jakie odpowiedzieć mają 2 lutego mieszkańcy Gagauzji w dwóch zaplanowanych na ten dzień referendach – konsultacyjnym i prawodawczym.
Ronald Lasecki: Referendum w Gagauzji - komentarze samorządów i przywódców partyjnych
Ronald Lasecki
W związku z decyzją podjętą 27 listopada ubiegłego roku przez Zgromadzenie Narodowe Gagauzji o przeprowadzeniu 2 lutego 2014 r. referendum konsultacyjnego i ustawodawczego w sprawie odrębnego statusu Gagauzji, 7 stycznia sąd rejonowy w Komracie uznał tą decyzję za niekonstytucyjną, 9 zaś stycznia Prokuratura Generalna Mołdowy wszczęła postępowanie przeciwko inicjatorom pod zarzutem niepodporządkowania się przez nich decyzji sądu. Nie zakończyło to jednak bynajmniej sporu o przyszłość Terytorium Autonomicznego Gagauzji.
Info ECAG: Dalszy rozwój sporu o przyszłość Gagauzji
Info ECAG
9 stycznia Prokuratura Generalna Mołdowy wszczęła postępowanie karne przeciwko organizatorom, zaplanowanego na 2 lutego br., referendum w sprawie ewentualnego wystąpienia Gagauzji z Mołdowy. W uzasadnieniu poinformowano, że pomimo orzeczenia sądu rejonowego w Komracie, uznającego zaplanowane referendum za niezgodne z konstytucją i ustawodawstwem Mołdowy, przygotowania do jego przeprowadzenia są nadal prowadzone.
Wzrost napięcia w Gagauzji
Info ECAG
Wystąpienie telewizyjne prezydenta Rumunii, Traiana Băsescu, w którym zapowiedział on przyłączenie w 2014 r. do swego państwa Mołdowy, wywołało w niewielkiej republice nad Dniestrem i Prutem szereg dramatycznych konsekwencji.
Konrad Rękas: Bałtyckie tygrysy papierowe...
geopolityka Konrad Rękas
Dzieje najnowsze państw bałtyckich to historia pełna historycznych fałszów, politycznych niedomówień i gospodarczego zakłamania. „Bałtyckie tygrysy” to niewolnicy papierowych wskaźników, rzekomo dowodzących rozwoju gospodarczego, jak wzrost PKB, czy współczynnik wolności gospodarczej.